Do siedziby kancelarii w Siedlcach zgłosiło się małżeństwo pozwane przez rolnika, który na mocy nieformalnej umowy z poprzednim właścicielem uprawiał kupioną przez nich działkę rolną. Rolnik nie został uprzedzony o zamiarze sprzedania działki przez właściciela i przygotował działkę do wiosennego siewu. Powód, który był reprezentowany przez radcę prawnego twierdził, że umowa która łączyła go z poprzednim właścicielem była umową dzierżawy oraz domagał się zapłaty kwoty prawie 4000zł mającej stanowić równowartość nakładów poniesionych przez niego na nieruchomość. W odpowiedzi na pozew wnieśliśmy o oddalenie powództwa w całości i nakazanie powodowi zwrócenia w całości kosztów ustanowienia przez pozwanych pełnomocnika. Powołaliśmy się na fakt, że ustna umowa zawarta pomiędzy powodem a poprzednim właścicielem nie może być uważana za umowę dzierżawy a jedynie użyczenia, a roszczenie, nawet gdyby uznać je za zasadne, powinno być skierowane przeciwko poprzedniemu właścicielowi nieruchomości, gdyż nakłady zostały poczynione w okresie, kiedy to on był właścicielem nieruchomości (zarzut braku legitymacji biernej po stronie pozwanej). Sąd Rejonowy w Siedlcach w całości podzielił nasze stanowisko, oddalając powództwo w całości i nakazując powodowi zwrócenie pozwanym wszelkich kosztów poniesionych w związku z tą sprawą, w tym kosztów ustanowienia adwokata. Strona powodowa odstąpiła od wniesienia apelacji, wyrok jest prawomocny.