W większości tzw. spraw frankowych to kredytobiorcy występują po stronie powodowej, domagając
się unieważnienia czy też przekształcenia umowy, bank natomiast broni swojej umowy. Bywa jednak,
że z różnych względów to bank jest stroną powodową, a kredytobiorca, broniąc się przed
roszczeniem banku podnosi zarzuty dotyczące nieważności umów frankowych. Tak było i w tym
przypadku. Sąd Okręgowy w Siedlcach wyrokiem z dn. 28 października 2022r. oddalił w całości
powództwo banku i zasądził na rzecz kredytobiorców zwrot kosztów postępowania. Spodziewamy się
apelacji banku, jednak każdy kolejny sukces w sprawach frankowych cieszy, zwłaszcza w sytuacji, gdy
gra toczy się o naprawdę duże pieniądze.
Poniżej publikuję zanimizowany wyrok zapadły w sprawie: